Rower do miasta
Planujesz zakup roweru, na którym będziesz w głównej mierze poruszać się po mieście? Wybór odpowiedniej kategorii wcale nie jest taki prosty, jakby to mogło się z pozoru wydawać… W dzisiejszym wpisie poruszymy tematykę rowerów, które naszym zdaniem najlepiej sprawdzają się w miejskiej dżungli. Serdecznie zapraszamy!
Rower do miasta - najpopularniejsze typy
W poprzednim wpisie poruszyliśmy kwestię samodzielnego składania roweru, która jest według nas pod wieloma względami nieopłacalna. Jeśli planujesz zatem zakup nowego roweru i przeglądasz właśnie niekończące się katalogi topowych producentów, istnieje spora szansa, że zdecydowanie się na konkretny model nie spędza Ci snu z powiek…
Pierwszą, naturalną myślą, jaka nasuwa się Wam przy wyborze jednośladu do miasta jest rower… miejski. Rzeczywiście - ich popularność za sprawą eksportowego rynku holenderskiego jest dzisiaj znaczna, przez co widuje się je nadzwyczaj często w większości dużych miast. Ich niewątpliwą zaletą jest cena oraz prostota konstrukcji, która w założeniach ma być trwała i bezawaryjna. Ponadto, przyjazna i wyprostowana pozycja, jaką oferują rowery miejskie przypadnie z pewnością do gustu osobom nieprzyzwyczajonym do ergonomii pojazdów z zacięciem sportowym. Dodatkowo, rowery określane mianem miejskich, często są już bazowo wyposażone w niezbędne elementy ułatwiające poruszanie się po zatłoczonych ulicach metropolii - dzwonek, błotniki, nóżkę czy też koszyk na zakupy. Wadą popularnych holendrów jest względnie mała uniwersalność - są to pojazdy przeznaczone w głównej mierze do pokonywania krótkich dystansów i w żadnym wypadku nie nadają się do nawet okazjonalnych wypadów w teren.
Drugim co do popularności wyborem w miastach zdają się być rowery górskie. W większości uważane są za dużo bardziej uniwersalne od swoich miejskich odpowiedników. Największym problemem przy poruszaniu się góralem są relatywnie szerokie opony, które na nawierzchniach bitumicznych charakteryzują się bardzo wysokimi oporami toczenia. W praktyce oznacza to, że rozpędzenie i utrzymanie danej prędkości będzie wiązało się z zauważalnie większym wysiłkiem. Rozwiązaniem weekendowych miłośników MTB mogą być dwa komplety kół - osobny w teren i osobny do poruszania się po ulicach i ścieżkach rowerowych. Rowery górskie mają tę przewagę, że zdecydowanie lepiej radzą sobie w przypadku pokonywania wszelkich przeszkód, których wbrew pozorom w polskich miastach jest mnóstwo. Dziury w jezdni, czy też krawężniki nie robią na nich większego wrażenia.
Kolejnym, osobnym typem rowerów, jakie są brane pod uwagę do miasta, są rowery szosowe. Jako że charakteryzuje je bardzo wąski profil opony, mogą wydawać się doskonałym wyjściem do szybkiego przemieszczania się z punktu A do B. Problemy pojawiają się jednak, gdy natrafimy na nawet najdrobniejszą przeszkodę. Specyfika typowego roweru szosowego wyklucza pokonywanie jakichkolwiek nierówności, tak też komfortowa jazda po mieście może być w znacznym stopniu zakłócona. Osobnym problemem jest sportowa sylwetka, jaka wymusza przybranie pozycji, która na początku przygody z szosą może się wiązać ze sporym dyskomfortem.
Jesteśmy jednak zobowiązani tutaj wspomnieć, że istnieje kilka podkategorii, które bywają zaliczane do grupy pojazdów szosowych. Rowery typu cyclo-cross rozwiązują problem wąskich kół, natomiast wariacje pokroju ostrego koła / singlespeeda znacznie podwyższą komfort jazdy za sprawą bardziej neutralnej sylwetki.
Swego rodzaju ciekawostką w świecie rowerów miejskich są cruisery. Wywodzą się z kręgów amerykańskich i łączą w sobie styl i wygodę przemieszczania się w terenie zabudowanym. Podstawowe założenie rowerów typu cruiser zostaje jednak spełnione tylko wtedy, gdy w grę wchodzi pokonywanie relatywnie niedługich odcinków. Dzięki nieco szerszym oponom względem typowych holendrów, odwdzięczają się za to szerszym zakresem użytkowości. Cruiserem możemy okazyjnie wjechać na polną ścieżkę bez gwarancji zniszczonej obręczy.
Ostatnią kategorią pojazdów typowo miejskich, jaką poruszymy, są rowery z elektrycznym wspomaganiem napędu. Rozwiązanie to stosowane jest we wszystkich głównych konstrukcjach rowerów (tak miejskich, jak i górskich) i polega na zastosowaniu silniczka, który odciąża nasze mięśnie podczas pedałowania. Jazda takim pojazdem jest zdecydowanie mniej męcząca, co nie jest bez znaczenia, jeśli używamy roweru w charakterze transportu do pracy i wszędzie tam, gdzie zmiana ubrania i wzięcie prysznica jest kwestią kłopotliwą. W przypadku rozładowanego akumulatora, rowery elektryczne zachowują się dokładnie tak, jak ich klasyczne odpowiedniki. Wadą e-bike może być wyższy koszt zakupu oraz większa masa pojazdu.
Wybierając rower do miasta, tak naprawdę każdy wybór jest słuszny. Alternatywa dla samochodu i innych pojazdów mechanicznych stawia nas na z góry wygranej pozycji…
